Na moim blogu prawie wszystkie posty, które opisują jakieś wydarzenia są spóźnione. Mam nadzieję, że właśnie dlatego nie będziecie się dziwić, dlaczego dodaję ten post dzisiaj.
15 lipca Hania kończyła 9 lat. Aż mi się wierzyć nie chce jak szybko mija ten czas. Zwłaszcza, że świetnie pamiętam dzień, w którym się urodziła. A miałam wtedy niecałe 4 latka...
Nie było żelki ,,9''...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze. Zarówno te miłe, jak i nie do końca. Jeśli zaobserwowałeś/aś mój blog, napisz w komentarzu. Nie musicie zostawiać linków. Wchodzę na wszystkie blogi, których właściciele skonentowali moje posty. Jeśli twój blog mi się spodoba, zaobserwuję go.♥