środa, 28 listopada 2012

Już lepiej

Witam!
Dziś, po całym dniu leżnia w łóżku czuję się lepiej. Urządziłam tam sobie małe ,,gniazdko'', w którym spędziłam cały dzień.


                                                                   !!!THORGAL!!!


                                                                     Dobranoc!

wtorek, 27 listopada 2012

Niezwykły artysta

Hello!
Przed chwilą znalazłam na YouTube super filmik. Kiedy tylko go obejrzałam, postanowiłam dowiedzieć się czegoś więcej o artyście. Okazało się, że nazywa się Sungha Jung. Urodził się we wrześniu 1996 roku w Korei. Jest genialnym gitarzystą. Jego filmiki na YouTube notują po kilkaset tysięcy odsłon. Na gitarze gra, odkąd skończył dziewięć lat. Dziś potrafi zagrać niemal wszystko. Od The Beatles, poprzez U2, Erica Claptona, Boba Marleya, aż po Nirvanę. Jego filmiki umieszczone w serwisie YouTube notują od stu tysięcy do prawie miliona odsłon.

Cover ,,Gangnam style''

Strona internetowa artysty
Zachęcam do oglądania jego filmików. Są super! Bye bye!

poniedziałek, 26 listopada 2012

Chora!

Hej!
Złapała mnie dzisiaj grypa. Paskudnie się czuję. Pewnie przez cały tydzień nie będę mogła nigdzie wychodzić. Grrrrrr!
No, a teraz chciałam wam pokazać filmik, który znalazłam ostatnio na You Tubie. Strasznie mi się podoba, gdyż jestem fanką ,,Piratów z Karaibów''. No to zapraszam do oglądania.


niedziela, 25 listopada 2012

Portrety

Witam!
Postanowiłam dodać tu kilka portretów. W rolach głównych: Aga, Alicja, Artur, Olguś, Zuzia, Olga i moja maleńka dzidzia.

       Aga, błagam, nie zabijaj mnie za to zdjęcie! Nie mogłam się powstrzymać.

                                                              Alicja


                                                                      Artur                      
             

                                                                   Moja Thorgalinka


                                                           Zuzia

                                                              Alicja

                                                                   Romantyczna


                                                                     Olga


Artuuuuuuuuuuuuuuuuur

                                                         Ooolga, kocham to zdjęcie


                                                     I na koniec wakacyjne bobo!


Ok. To ja kładę się spać. Dobranoc! Słodkich snów!

piątek, 23 listopada 2012

Zaległe

Hej!
Po pierwsze kilka słów wyjaśnienia. Wiem, że nie dodaję postów zbyt często, więc chciałabym się jakoś usprawiedliwić. A więc:
1. Na moim laptopie blogger nie chce działać. Działa tylko na laptopie taty.
2. Tata cały dzień pracuje przy koputerze i nie może mi go zbyt często udostępniać.
3. W ciągu dnia mam tylko  jedną godzinę na oglądanie czegoś w tv lub siedzenie w internecie (jedna godz. na obie czynności). Nie wynika to z braku wolnego czsu (to swoją drogą), ale głównie z ograniczeń, które ustalili rodzice.
Mam nadzieję, że to zrozumiecie.

No, a teraz do rzeczy. Zima się zbliża, a pogoda jest nijaka. Chciałam wam pokazać, na poprawę humoru, moje zdjęcia, które zrobiłam podczas pewnego wrześniowego spaceru.







Oj! Niech się wreszcie skończy ta okropna pogoda!

sobota, 17 listopada 2012

Hand made

Hello!
Jak tam u was? Chciałabym wam pokazać co uszyłam wczorajszego popołudnia. Otóż... Jest to piżama i kapciuszki dla lalki Barbie.





Koszulę nocną zrobiłam ze starej sukienki, a kapcioszki z filcu. Jeśli chcecie żebym pokazała więcej rzeczy, które uszyłam- napiszcie w komentarzu. Bye, bye!

P.S. Ten post jest pod numerem 100!!!

FOG

Hej!
Cały czas mgła! Tak jest już chyba od tygodnia. Czasem jest taka gęsta,że gdy wracam ze szkoły, boję się, żeby się nie przewrócić. Czasem jednak mgła bywa fotogeniczna. Na przykład dzisiaj.



Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrr! W taki dzień najlepiej napić się gorącej czekolady.

Już dawno jej nie robiłam. Jak się uda to może dzisiaj... No nic. Kończę.

P.S. Do osób, które nominowałam: Będzie mi miło jeśli odpowiecie na pytania.

środa, 14 listopada 2012

Dostałam nominację


Hej!
Chciałam się z wami podzielić pewną bardzo ważną nowiną. Mianowicie... ZOSTAŁAM NOMINOWANA. Tak strasznie się cieszę! Od razu jak się o tym dowiedziałam zrobiło mi się niezwykle miło. Do ,,Liebster Blog'' nominowała mnie Sara- młodziutka bloggerka z wielkim talentem. Serdeczne podziękowania.
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań.

Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

No, a teraz odpowiedzi na pytania.

1. Długie czy krótkie?
Chodzi o włosy? Długie są ekstra, ale ja wyglądam w nich troszkę dziecinnie, więc jeśli o mnie chodzi to raczej krótkie (długie jak będę miała 15 lat^^).

Grudzień 2008

2. Spódnica czy spodnie?
Hmmm... I to i to.
 
3. Co byś chciała jeszcze umieć?
Chyba pisać ortograficznie. XD A tak na serio to chciałabym dokształcić się w jeżdzie na snowboardzie i nauczyć się surfować.
 

4. Jaka jesteś? Opisz siebie w kilku słowach.
Wydaje mi się, że jestem dość śmiała. Marzycielka, żyjąca w swoim własnym świecie. Jestem też niezwykle uparta i oczywiście: ZOSIA-SAMOSIA.^^(Praca zespołowa= błeeeeeeee)


















5. Masz hobby? Jeżeli tak to jakie?
Oj dużo tego, dużo. Fotografia, narciarstwo, jazda na snowboardzie, pisanie powieści, rzeglarstwo, teatr i oczywiście GOTOWANIE! Kocham gotować.


   6. Dostajesz stypendium Jaki kraj, jaką uczelnię, ewentualnie jaki kierunek byś wybrała?
Nie. Nie dostaję stypendium, bo mam dopiero 12 lat. Jeśli chodzi o studia to pojechałabym do Włoch na praktyki w jakiejś restauracji, lub do szkoły aktorskiej w Łodzi.



7.Ulubiony kolor - czy faktycznie masz ciuchy w szafie w tym kolorze? Jeżeli nie to w jakim najwięcej?
Moje ciuchy są we wszystkich kolorach. Żaden nie przewża w mojej szafie.

8. Co myślisz o naszej oświacie? Co byś zmieniła w szkole?
Nasza oświata jest spoko. W szkole nic mi nie przeszkadza. Może tylko to, że nie jeździmy na zielone szkoły.


9. Masz możliwość zamieszkać w każdym  miejscu świata  - co byś wybrała? 
Może Włochy, a może Chorwację...




10. Trzy życzenia do złotej rybki. Jakie?
1. Domek na Pagu, w Chorwacji
2. Domek w San Baronto, we Włoszech
3. Chciałabym umieć latać

11. Blogowanie - co ci to dało, daje?
Napewno dużo świetnej zabawy. W sumie blogowanie stało się częścią mnie. Kocham to!


Dziękuję jeszcze raz za nominację. Przekazuję ją dalej do:
1.Zuzi
2.Agi
3.Ani
4.Tynki
5.Michaliny
6.Olgi
7.Emilki
8.Fruktolitki
9.Pauliny
10.Y.E.t.i.
11.Beaty
I moje pytania:
1.Fast food vs eleganckie jedzenie
2.Ulubiony przedmiot w szkole? Uzasadnij.
3.Jak zaczęła się twoja przygoda z blogiem?
4.Możesz nagrodzić orderem uśmiechu trzy osoby. Jakie?
5.Fotografia vs rysunek
6.Jakim chciałabyś być zwierzątkiem? Dlaczego?
7.Gdybyś mogła rozpowszechnić na całym śwecie jakąś potrawę, to która by to była?
8.Co lubisz w swojej najleprzej kumpeli?
9.Gdybyś mogła użądzić swój pokuj tak jak chcesz, to jak by on wyglądał?
10.Bez jakiej rzeczy nie mogłabyś się obejść?
11.Co mówisz, jeśli chcesz, żeby ktoś się odczepił, ale nie chcesz ranić jego uczuć?

Ok. To tyle. Pa pa!

piątek, 9 listopada 2012

,,Sophie i zabójca'' rozdiał 1

Wreszcie 1 rozdział mojej powieści. Ta, o której pisałam w wakacje niestety nie wypaliła, więc zostawiam was tutaj z taką inną, napisaną przezemnie książką.

***********************************************
- Mruczuś, chodź tutaj kotku!
Zza krzewu róż wysunął się powoli rudy łebek. Kot przystanął na chwilę, po czym dał nura w kępę wysokich traw.
- No, nareszcie jesteś. Chodź.
Kotek podszedł do płotu i przecisnął się przez dziurę. Zwlekał jednak z podejściem do drzewa.
- Nie bój się. Nikogo nie ma. A teraz chodź już.
Mruczuś jakby się uspokoił, bo całkiem śmiało podbiegł i usiadł na kolanach swojej pani. Dziewczynka pogładziła jego miękkie futerko.
- Co ja bym bez ciebie zrobiła?- westchnęła otwierając książkę.
Mały różowy języczek wysunął się z pyszczka kotka i dotknął policzka Sophie. Uśmiechnęła się leciutko i wtuliła lokatą głowę w jego ciałko. Było cieplutkie i pachnące. Kotek zamruczał cichutko i otarł się o jej policzek.

C. D. N.

wtorek, 6 listopada 2012

Pumpkin

Cześć!
W niedzielę postanowiłam wyciąć sobie latarenkę z dyni. W sumie nie wyszła najgorsza.


Przepraszam, że ostatnio piszę takie krócutkie posty. Pa, pa!

poniedziałek, 5 listopada 2012

Mozaika światełek

Witam!
Wpadam na sekundkę, żeby pokazać wam tylko jedno zdjęcie z 1 listopada.


No to bye, bye!